Medytacja oczyszczająca ciało i duszę
Wyobraź sobie, że znajdujesz się na skraju lasu pełnym cudownego śpiewu ptaków i kojącego zapachu żywicy. Rozluźniasz się w ciepłym świetle słońca i wsłuchujesz się w magiczny szum lasu.
Promienie słońca padające pomiędzy gałęziami drzew ogrzewają twoją twarz, pieszczą ciało. Stoisz cały skąpany aż po brzegi w tym uzdrawiającym świetle i czujesz się jak w bajce. Niewypowiedziana błogość wypełnia twoje ciało, umysł i duszę. Czujesz się cudownie!
Wiesz, że rozpoczyna się magiczny moment w twoim życiu, jakaś wewnętrzna siła mówi ci, że coś się zmieni od tej chwili. Wiesz, że to moment twojej osobistej transformacji.
I oto zauważasz nieopodal palące się ognisko. Jakaś siła prowadzi cię tam i już za chwilę wpatrujesz się w płonący ogień. Nie wiedzieć czemu, szybkim ruchem zrzucasz z siebie swoje stare, niepotrzebne i dobrze wysłużone ubrania i wrzucasz je do płonącego ogniska. To twoja przeszłość, patrzysz, jak spala się z każdą chwilą, żegnasz ją z miłością i szacunkiem. Co jeszcze chcesz jej powiedzieć? Już za moment jej nie będzie, będzie tylko teraz i twoje jutro. Podziękuj jej może po prostu za to, że była, że tak cię cudownie doświadczała i tyle mogłeś dzięki niej się nauczyć.
Podziękuj.
Teraz spokojny, całkiem nagi i z poczuciem ulgi odchodzisz i podążasz dalej za głosem swego serca. Spoglądasz na czyste błękitne niebo i zauważasz mały obłoczek. Czujesz dziwne połączenie z tym małym obłoczkiem, to jakby twoje wszystkie dotychczasowe problemy, które jeszcze niedawno wydawały się ogromne, teraz oto, jak ten obłoczek na niebie, zaczęły maleć z każdą sekundą i oddalać się w bezkresie błękitnego nieba. Odwracasz jeszcze raz wzrok na płonące w oddali ognisko i po raz ostatni upewniasz się, że tam zostawiłeś swoje wszystkie stare, niepotrzebne ci już sprawy, swoją przeszłość. Czujesz ulgę i ponownie spoglądasz w niebo. Teraz widzisz jedynie jego przejrzystość, czujesz połączenie z jego spokojem. Zamykasz oczy i stapiasz się całkowicie z uzdrawiającą, wspierającą cię energią całej otaczającej cię przyrody, całego kosmosu. Wsłuchujesz się w jego naturalny rytm i słyszysz jednocześnie cichy szum fal. Podążasz bez chwili zawahania w stronę szumiącego morza, prowadzi cię tam twoja czysta intuicja. Stajesz na złotym piasku, na brzegu morza zupełnie nieskrępowany w swej nagości. Widzisz jak złote słońce powoli zachodzi poza linię widnokręgu. Pomiędzy tobą a zachodzącym słońcem ściele się smuga cudownego światła. Powoli wchodzisz do wody i idziesz w stronę tego światła. Zanurzasz się w oświetlonych zachodzącym słońcem falach i czujesz cudowne oczyszczenie. Płyniesz jeszcze trochę w stronę magicznego słońca i czujesz niewypowiedzianą harmonię i połączenie z nim. Twoje ciało, umysł i dusza doznaje cudownego uzdrowienia, a w wodzie pozostawiasz najmniejsze szczegóły niechcianych spraw, sytuacji, czy zdarzeń. To już ostatni etap twojej nowej drogi, twojego oczyszczenia. Płyniesz w świetle zachodzącego słońca i czujesz się spełniony i szczęśliwy.
Po jakimś czasie wracasz na brzeg. Zauważasz leżące na piasku nowe, piękne ubrania. Zbliżasz się i czujesz, że idealnie pasują do ciebie, że są jakby twoje. Rozpoznajesz je. Jakie są wspaniałe! Powoli zakładasz je i z radości zaczynasz tańczyć. Biegniesz na środek tej urokliwej polanki i tańczysz, tańczysz! To twój uzdrawiający taniec niewypowiedzianej radości, to twoje nowe życie! Tańczysz więc, tańczysz jak najdłużej. Pięknie wyglądasz w swych nowych szatach i pięknie poruszasz swoim ciałem. Czujesz się lekko, czujesz jak bardzo cieszy cię ta chwila. Cieszysz się nią do syta i tańczysz, tańczysz, wirujesz z całym światem! Teraz czeka cię nowa droga, cudowna przyszłość, którą sam sobie wykreujesz, jak najlepszy reżyser. Nie ma już starych spraw, przekonań, przyzwyczajeń. Liczy się tylko to, co jest teraz i twój nowy taniec życia, twoja nowa świetlana przyszłość, którą sam sobie stworzysz.
Powoli, we właściwym dla ciebie momencie zacznij się przebudzać i wracać tu i teraz. Pamiętaj, jesteś już inną osobą, całkiem odmienioną, szczęśliwą, radosną i spokojną. Już wiesz, że od tej chwili twój świat zmienił się na lepszy.
Uśmiechnij się.
