Emocje i uczucia
Radość
Radość to najwyższa wibracja, to poczucie, że wszystko jest w porządku, wszystko nas cieszy, a świat wokół jest po prostu najpiękniejszy. W stanie radości czujemy pełne spełnienie, lekkość i wolność, bezwarunkową miłość i spokój zarazem, wdzięczność za każdą chwilę i za każdego, kogo na swej drodze spotykamy. W tym stanie wydobywamy śmiech płynący prosto z serca. Tu może być tylko lepiej!
Złość
Kiedy czujesz złość, to złość się. Nie bądź wcale grzeczny, nie udawaj, bo nie wypada. Tylko nie obrażaj nikogo, bo zawsze wtedy obrazisz tylko siebie. Ale nie bądź grzeczny! Nie trzymaj swoich emocji w ciele, bo ono wcześniej czy później Ci to pokaże, najczęściej w postaci choroby. Emocja „stara”, jeśli jej nie wypuścimy, po prostu gnije w środku naszego ciała. Cierpi też nasza dusza, która jest w tym momencie zamknięta w niewoli. Tak, nasza dusza i ciało kocha wolność, jedynie nasz umysł nas więzi, zamyka w swojej pułapce narzuconych nam przez system przekonań.
Uwolnij więc swoje ciało, które nigdy nie kłamie, swoją duszę, która wszystko wie i bądź prawdziwie sobą. Albowiem w swojej autentyczności jesteś zawsze doskonały!
Jeśli jesteś zły, czy wściekły:
– pobij sobie aż do bólu w poduszkę;
– pisz na kartce co Ci tylko przyjdzie do głowy, bez ograniczeń i dotąd aż poczujesz ulgę, potem koniecznie spal kartkę;
– wsiądź na rower, pobiegaj, wskocz do wody popływać albo weź zimny prysznic i pod nim się powściekaj;
– zacznij sprzątać, cokolwiek robić z ruchem, nawet zatańcz swój szalony taniec wściekłości.
Jak już poczujesz, że wystarczy po prostu roześmiej się z siebie w głos! Nic tak dobrze nie uzdrawia jak śmiech, ha, ha!
Cierpienie
Kiedy cierpisz, uzdrawiasz swoją duszę. Jesteś na drodze prawdy, zaczynasz budzić swoją świadomość serca. Dlatego nigdy nie odrzucaj cierpienia, ono jest darem dla Twojej duszy. Kiedy zrozumiesz i zaakceptujesz powód dla którego cierpisz, zaczyna się wszystko odwracać i ból stopniowo odchodzi. Pobądź więc w swoim cierpieniu na tyle, na ile czujesz, nie odrzucaj go. Tylko wtedy nadejdzie uzdrowienie, a ty sam staniesz się mocniejszy, bardziej uszlachetniony, potrafiący lepiej rozumieć innych. Od tego momentu zazwyczaj rozpoczyna się proces poznawania siebie.
Smutek
Kiedy smucisz się, zadbaj o siebie i o swój „czas smutku” w sposób wyjątkowy. Bo i Twój smutek i ten „czas” jest przecież całkowicie wyjątkowy. To Twój czas na Twoją melancholię, refleksję, bycie sam na sam ze sobą, w swoim cudownym smutku. Tak, Twój smutek jest wspaniały, jest przecież cząstką ciebie. Pozwól mu rozgościć się, zaparz herbatę, popatrz mu w oczy i po prostu pobądź z nim. Nie wypraszaj go na siłę, nie oceniaj, pozwól mu być z Tobą w Tobie. Wsłuchaj się w jego wibrację, dźwięk, zapach, a może nawet kolor. Bądź z nim aż do momentu, kiedy poczujesz, że cię znudzi.
Tak zawsze się dzieje, gdy pozwalamy i nie odrzucamy. I wtedy zawsze przychodzi radość.
Wdzięczność
Jest to pierwszy krok do radości. Powtarzaj jak mantrę: dziękuję, dziękuję, dziękuję. Dziękuj za wszystko, co ci się przydarza. Każdą osobę, sytuację traktuj jako dar dla Ciebie. Nic nie dzieje się przypadkiem, a kiedy wydarza się coś na pozór niemiłego, dziękuj jeszcze bardziej. Dzięki trudnym sytuacjom wzrastamy najszybciej i nasza świadomość budzi się, a my uczymy się doświadczać ziemskiego bycia tu na Ziemi. Z wdzięczności rodzi się radość, więc powtarzaj swoją mantrę: dziękuję, dziękuję, dziękuję.
Miłość
To nasz błogostan, jeśli jest bez warunków. Miłość, która daje wolność jest najpiękniejsza. Wówczas sami stajemy się wolni i kochamy siebie jeszcze bardziej. Kiedy pokochamy siebie bezwarunkowo, potrafimy tak samo kochać innych. Dlatego najpierw kochamy siebie, napełniamy się boską miłością, która nie ma granic ani nie stawia żadnych warunków. I wtedy dopiero zaczynamy prawdziwie kochać innych. Kochamy ich z poziomu duszy, bez ocen, krytyki, zazdrości, a jedynie z czystej przestrzeni serca.
Tak jest, tak było i tak zawsze będzie.
Spokój
To harmonia bycia z sobą w sobie. W błogim spokoju mieszka i radość i miłość, uczucie dobrostanu w Tu i Teraz. To uważność, szacunek do siebie, ludzi i całego świata. To poczucie permanentnego szczęścia w swoim życiu.